wtorek, 7 grudnia 2010

Operacja

W celu osiągnięcia dostępu do wszystkich części serca wykonuje się cięcie przez środek mostka, rozcinając tę kość wzdłuż. Prócz tego konieczne jest cięcie na udzie i podudziu, skąd pobiera się żyłę będącą materiałem do przeszczepu. 
Jeśli z uwagi na żylaki lub inne zmiany naczyniowe nie można wykorzystać żyły odpiszczelowe, stosuje się żyłę pobraną z ramie­nia. Gdy i to jest wykluczone można stosować sztuczne naczynia, nie jest to jednak zalecane, gdyż są one bardziej od naturalnych zagrożone skrzepami. Istnieje też możliwość wszczepu arterii sutkowej wewnętrznej: jej wielkość jest jednak u poszczególnych pacjentów tak zróżnicowana że nie zawsze jest to skuteczne. Po rozcięciu mostka rozcina się wzdłużnie woreczek sercowy, stwarzając dostęp do lewej komory serca i podłącza się płucoserce dające możliwość operowania na zatrzymanym sercu bez żadnej szkody dla pacjenta. Kardiochirurg dokonuje najpierw dokładnych oględzin chorego naczynia wieńcowego, następnie otwiera je w środkowej części, w miejscu wolnym od zwapnień, cięciem długości około 5 milimet­rów. Fragment przewidzianej do wszczepienia żyły przycina się na odpowiednią długość, po czym wszywa rozpuszczalnymi nićmi w otwarte naczynie wieńcowe. Nie u wszystkich pacjentów daje się znaleźć wolne od zwapnień odcinki naczyń wieńcowych. U około 15 procent operowanych zwapnienia sięgają daleko w peryferyjne części naczyń, tak że przed dokonaniem wszczepienia konieczne jest oczyszczenie ich ze zło­gów. Jest to proces dosyć skomplikowany, przy prawidłowym przeprowadzeniu daje jednak możliwość całkowitego oczyszczenia naczyń z osadów. Po założeniu szwów na naczyniu wieńcowym i sprawdzeniu ich szczelności następuje odpowietrzenie serca i zdjęcie kleszczy z aorty, dzięki czemu wznowiony zostaje obieg krwi w naczyniach. Zwykle w tym momencie serce na powrót zaczyna uderzać. W nie­których przypadkach miast normalnego podjęcia rytmicznej pracy następuje migotanie komór, czemu przeciwdziała się stosując krótki wstrząs elektryczny. Operujący zakleszcza następnie część przed­niej ściany aorty i nacinając ją wprowadza drugi koniec wszczepia­nego naczynia. Po zaszyciu i odpowietrzeniu klamra z aorty zostaje usunięta — nowa część krwioobiegu zaczyna w pełni funkcjonować. Po pewnym czasie, w trakcie którego serce regeneruje się ze wszystkich skutków chwilowej przerwy w pracy, pomału zmniejsza się wydajność sztucznego płucoserca. Zwykle bez pomocy wspoma­gających pracę serca leków udaje się przywrócić jego sprawne funkcjonowanie — maszyna wentyluje już tylko płuca. Na zakoń­czenie na przedniej ścianie prawej komory serca mocuje się elektrody prowizorycznego stymulatora poprzez które — w razie Potrzeby, gdyż po wszelkich operacjach serca mogą wystąpić czasowe zaburzenia rytmu — można regulować rytm jego pracy. Przed zamknięciem rany operacyjnej chirurg sprawdza jeszcze raz wszystkie szwy i dokładnie uśmierza wszelkie krwawienia Następnie przywraca się naturalną krzepliwość krwi, sztucznie obniżoną na czas operacji. W końcowej fazie operacji zakłada się dreny w osierdziu i środkowej części otrzewnej pod mostkiem. Sam mostek stabilizuje się kilkoma pętlami z drutu ze szlachetnej stali których nie trzeba potem usuwać, po czym następuje wielowarst­wowe zaszywanie rany.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz