wtorek, 7 grudnia 2010

Monitoring pracy serca

W powiązaniu ze wszystkimi chorobami serca mogą występowa zaburzenia jego rytmu — zaburzenia najróżniejszego rodzaju. Istnieją zaburzenia polegające na przykład na występowaniu poje dynczych skurczy dodatkowych (ekstrasystoli) które są wprawdzi dokuczliwe i nieprzyjemne, nie przedstawiają sobą jednak więk szego zagrożenia.
Inne, jak na przykład całe serie skurczy dodat kowych czy budzące taki lęk migotanie przedsionków mimo, że nie się przez pacjenta odczuwane jako zaburzenia rytmu serca, stanowi bardzo poważne zagrożenie. By móc jednoznacznie zdiagnozować, czy mamy do czynienia z dokuczliwymi ale niegroźnymi skurczam dodatkowymi czy też z inną, daleko groźniejszą formą zaburzeń, stosuje się monitorowanie pracy serca. Różnica pomiędzy takim długofalowym EKG a zwykłym, przep­rowadzanym w spoczynku czy pod obciążeniem, jest zasadnicza. Przy .zwykłym" EKG rejestruje się jedynie kilka uderzeń serca. Monitorowanie przeprowadzane najczęściej w ciągu 24 godzin umożliwia zarejestrowanie i ocenę ponad 100.000 uderzeń. Poza tym monitorowanie umożliwia wgląd w pracę serca w normalnych warunkach, w trakcie dnia powszedniego, rejestruje jego rytm w spoczynku i pod obciążeniem, w dzień i w nocy. Przy diag­nozowaniu zaburzeń rytmu serca jest to metoda niezastąpiona. Podczas przewidzianego na monitoring czasu — zwykle są to 24 godziny, pacjent ma do piersi przyklejone elektrody, a w niewielkiej torebce przymocowanej do pasa urządzenie rejestrujące. Wykonuje on normalne czynności prowadząc jednocześnie coś w rodzaju protokołu — zapis swych czynności, jak również ewentualnie od­czuwanych dolegliwości. Następnego dnia taśma z danymi jest oceniana. Specjalna aparatura wyświetla krzywą EKG na monitorze, drukując dodatkowo wykres miejsc, które lekarza szczególnie zain­teresują. W ten sposób można rozpoznać, ocenić i leczyć wszelkie zaburzenia rytmu serca: od skurczy dodatkowych w rytmie komoro­wym, poprzez napadowe częstoskurcze i migotanie przedsionków aż po tachykardię, trzepotanie komór czy ich migotanie.




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz